Outlety dla nietypowych rozmiarów – czy w ogóle istnieją?
Wchodzisz do outletu, pełna nadziei, że w końcu znajdziesz coś, co pasuje idealnie – nie za ciasne, nie za luźne, po prostu Twoje. Ale zaraz… półki uginają się od ubrań w rozmiarach M i L, a tam, gdzie powinny wisieć większe lub mniejsze fasony, często jest pusto. Znasz to? Większość osób z niestandardowymi rozmiarami też. Ale to nie znaczy, że trzeba się poddawać.
Wbrew pozorom, perełki dla osób noszących XS, XXL czy wymagających specjalnych krojeń można znaleźć. Najlepsze okazje czają się w outletach marek, które od lat specjalizują się w szerszej gamie rozmiarów – takich jak Reserved Big, Diverse, czy nawet niektóre linie H&M. Kluczem jest wiedza, gdzie szukać i cierpliwość. Bo w przeciwieństwie do standardowych rozmiarów, tutaj nie wystarczy przebiec między regałami. Trzeba polować.
Kolejna sprawa: wiele osób nawet nie sprawdza outletów, zakładając, że i tak nic nie znajdą. Tymczasem właśnie tam często lądują kolekcje z ograniczoną liczbą sztuk w nietypowych rozmiarach – te, które nie sprzedały się w głównych sklepach. Czasem to pojedyncze sztuki, czasem całe partie. Warto zaglądać regularnie, bo taki towar szybko znika.
Gdzie szukać i jak nie dać się oszukać?
Większość dużych outletów ma wydzielone strefy z odzieżą plus size lub petite, ale nie zawsze są one dobrze oznaczone. W Factory Annopol czy Fashion House Outlet w Warszawie warto pytać obsługę – często trzymają część asortymentu w magazynie, bo nie ma miejsca na wieszaki. Podobnie jest w przypadku internetowych outletów – Zalando Lounge czy BestSecret często mają specjalne filtry, ale trzeba wiedzieć, jak z nich korzystać.
Przed zakupem koniecznie obejrzyj ubranie pod kątem wad. W przypadku niestandardowych rozmiarów ryzyko, że trafiła się partia z fabrycznymi brakami, jest wyższe. Sprawdź szwy, czy materiał się nie rozciąga nierównomiernie, czy guziki są dobrze przyszyte. W przypadku internetowych zakupów zwracaj uwagę na politykę zwrotów – niestety, wiele outletów ma tu obostrzenia.
Co ciekawe, nie tylko popularne marki mają coś do zaoferowania. Warto sprawdzać mniejsze, niszowe outletowe sklepy online. Na przykład Outlet Odzieży Damskiej często ma nietypowe rozmiary w niższych cenach, ale trzeba być szybkim. Podobnie działa Vinted – tam perełki pojawiają się i znikają w ciągu godzin.
Ekspert radzi: taktyki zakupowe dla wymagających
Rozmawialiśmy z kilkoma osobami, które od lat polują w outletach na ubrania w rozmiarze 38 lub 48+. Ich strategie? Przede wszystkim odwiedzają te same miejsca cyklicznie. Nowe dostawy w outletach często pojawiają się w środku tygodnia, rzadziej w weekendy. Warto też zapisać się do newsletterów – czasem informują o przecenach właśnie na niestandardowe rozmiary.
Jeśli chodzi o styl, lepiej unikać rzeczy z wyraźnymi trendami. W outletach łatwo wpaść w pułapkę kupowania czegoś tylko dlatego, że w końcu jest w odpowiednim rozmiarze. Tymczasem klasyczny trencz w rozmiarze XXL będzie lepszą inwestycją niż neonowa sukienka, która pasuje, ale nigdy nie wyjdziesz w niej z domu.
Najważniejsze: nie zrażać się po kilku nieudanych wizytach. Znalezienie idealnej pary spodni czy dopasowanej marynarki w nietypowym rozmiarze to często kwestia miesięcy poszukiwań. Ale satysfakcja, gdy w końcu trafi się tę jedną, jedyną rzecz – bez cięcia w budżecie – jest warta zachodu.
Może właśnie dziś w jakimś outletowie czeka na Ciebie wymarzona kreacja. Tylko pamiętaj – dobre ubrania w niestandardowych rozmiarach nie leżą długo. Trzeba być szybszym od innych.